Archiwa tagu: hydrolat lawendowy

Włosy niczym nadmorskie fale czyli solna mgiełka do włosów

Jakiś czas temu poproszono mnie o stworzenie odpowiednika solnej mgiełki do włosów. Pomysł od razu mi się spodobał więc zaczęłam wertować internet w poszukiwaniu takich produktów i ich składów. Omal nie spadłam z krzesła kiedy zobaczyłam, że istnieje mgiełka, która ma w swoim składzie wodę, sól kuchenną oraz olejek lawendowy i kosztuje około 70 zł za niecałą szklankę. Czytaj dalej Włosy niczym nadmorskie fale czyli solna mgiełka do włosów

Olej jojoba najlepszy na atopową skórę dziecka

Ostatnio koleżanka poprosiła mnie o pomoc przy pielęgnacji jej prawie 3-miesięcznego syna. Problem polegał na tym, że skóra, głównie  na twarzy, zaczęła mu się czerwienić, przesuszać i łuszczyć. Przy przygotowywaniu kosmetyków dla takich maluszków, trzeba pamiętać o tym, że ich skóra jest prawie 4 razy cieńsza od naszej, przez co nie stanowi ona takiej tarczy przed zewnętrznym środowiskiem, jak w przypadku dorosłego. Wszystkie substancje jakie aplikujemy na skórę Naszego bobasa mogą z łatwością przeniknąć przez skórę, następnie dostać się do krwiobiegu, a w konsekwencji wykazać działanie ogólnoustrojowe. Brzmi to bardzo groźnie, ale tylko w takim przypadku, kiedy rzeczywiście użyjemy niezdrowych, toksycznych substancji, które będą długofalowo podtruwały Nasze dziecko. Czytaj dalej Olej jojoba najlepszy na atopową skórę dziecka

Uniwersalny oliwkowy balsam do ciała

Tak jak nie lubię słowa „uniwersalny” w stosunku do kosmetyków, tak tu pasuje ono jak ulał. Uniwersalny, oliwkowy balsam, tak jak nazwa wskazuje, nadaje się do każdego rodzaju skóry, w każdym wieku. Skład jest bardzo prosty, a substraty delikatne i nieuczulające. Balsam oliwkowy doskonale sprawdzi się przy skórze potrzebującej podstawowego nawilżenia, odżywienia i natłuszczenia. Czytaj dalej Uniwersalny oliwkowy balsam do ciała

Krem pod oczy na sińce z wyciągiem z kawy i miłorzębu

Kiedyś nie rozumiałam idei istnienia kremów pod oczy. Zapewne było to spowodowane wiekiem, a co za tym idzie, brakiem jakichkolwiek powodów do stosowania oddzielnego kosmetyku pod oczy. Dziś co prawda, moja skóra wokół oczu nie jest w najgorszym stanie, ale coraz częściej zdarzają się takie dni, kiedy budzę się rano i widzę w lustrze opuchnięcie i sińce pod zmęczonymi oczami. Na tę właśnie przypadłość najlepsze są arnika, kawa i miłorząb. Czytaj dalej Krem pod oczy na sińce z wyciągiem z kawy i miłorzębu

Bioferment z aceroli z odsieczą na zmęczoną i zszarzałą cerę

Czy zauważyłyście, że Wasza skóra po lecie jest przesuszona, zszarzałą i pozbawiona blasku? Niestety jest to negatywny efekt silnego oddziaływania słońca na Naszą cerę. Ale na samym początku chcę zaznaczyć, że szkodliwy jest nadmiar słońca, a przy rozważnym zażywaniu kąpieli słonecznych, działań pozytywnych jest znacznie więcej, więc nie wpadajcie na pomysł, żeby naszego kochanego słonka unikać. Jedynie można pomyśleć o zwiększonej ochronie twarzy przy dużym nasłonecznieniu np. za pomocą filtrów mineralnych, czy kapelusza z dużym rondem. Czytaj dalej Bioferment z aceroli z odsieczą na zmęczoną i zszarzałą cerę