Archiwum kategorii: Przepisy

Książka Kosmetyki Domowe – błąd w przepisie

Przeglądałam dziś książkę i natrafiłam na bardzo istotny błąd. Co prawda jest to literówka, ale przez nią receptura nie jest kompletna, a krem nie ma szans się udać. Na stronie nr 79 w przepisie na krem do pielęgnacji niemowlęcej pupy, w sekcji „składniki” wpisany jest emulgator GMS (Glyceryl Monostearate). Chodzi tu oczywiście o MGS (Methyl Glucose Sesquistearate). Bardzo przepraszam za zaistniały błąd. Mam nadzieję, że to był jedyny, ale jeżeli ktoś z Was coś by zauważył, albo miał wątpliwości co do składu, może zostawić komentarza, a ja postaram się jak najszybciej wszystko wyjaśnić.

Krem do stóp idealny

W związku z nadchodzącym sezonem letnim wybrałam się na pedicure w celu zrobienia „generalnych porządków” ze stopami. Podologiem okazała się przemiła Pani Magda, którą serdecznie pozdrawiam. Oczywiście poza okazjonalnym wyjściem do kosmetyczki wypadałoby codziennie dbać o stopy. Nie wiem jak u Was, ale niestety u mnie stopy to moja pięta Achillesowa. Przyznam się szczerze, że nienawidzę kremować stóp, ponieważ trzeba czekać, aż krem się wchłonie. Ja nigdy nie wytrzymuję tego czasu i po chwili mam stopy obklejone wszystkim co znajduje się na podłodze, a to powoduje że muszę je ponownie umyć, no i zmyć dopiero co nałożony krem.  Czytaj dalej Krem do stóp idealny

Rozstrzygnięcie konkursu – „Kosmetyki Domowe”

Witam Was serdecznie po bardzo  długim, majowym weekendzie. Przyszedł w końcu czas na ogłoszenie wyników konkurs. Przede wszystkim chciałam podziękować za zainteresowanie, miłe słowa no i oczywiście inspirację do przeczytani nowych książek. Część z nich jest mi znajoma, ale z innymi jeszcze się nie spotkałam, ale zamierzam to zmienić w najbliższym czasie 🙂 Książkę „Kosmetyki Domowe” wygrywają:

@Driudka oraz

@Alicja Molska

Proszę, podajcie mi adres do wysyłki pisząc na asia@herbariacosmetics.pl

Gratuluję wygranej 🙂

Peeling z dyni do cery naczynkowej

W związku z tym, że mam cerę naczynkową (a przez to dość wrażliwą), wciąż poszukuję skutecznych i delikatnych sposobów na oczyszczanie twarzy. Niedawno natknęłam się na ciekawy produkt peelingujący – enzym z dyni. Nie byłabym sobą gdybym go nie kupiła i wypróbowała na sobie, a efekty mojego doświadczenia znajdziecie poniżej.  Czytaj dalej Peeling z dyni do cery naczynkowej

Książka „Kosmetyki Domowe” – Konkurs

Stało się. Książka „Kosmetyki Domowe” jest już dostępna. Cieszę się ogromnie i duma mnie rozpiera kiedy pomyślę, że udało mi się coś, co jeszcze niedawno pozostawało tylko w strefie marzeń. Nie bójcie się wypowiadać marzeń na głos, bo na pewno znajdzie się w pobliżu ktoś (albo więcej „ktosi”), kto pomoże Wam uwierzyć w ich realizację.

Książkę możecie znaleźć w księgarniach internetowych jak i stacjonarnych, ale tak jak obiecałam wcześniej, mam dla Was niespodziankę. Są nią 2 książki „Kosmetyki Domowe”, które możecie wygrać w konkursie.

Żeby wziąć udział w konkursie wystarczy:

  • w komentarzu pod tym postem (na blogu) napisać jaka jest Twoja ulubiona książka i dlaczego (pamiętajcie, żeby komentarz był podpisany imieniem i nazwiskiem albo nickiem z fb, co pomoże mi sprawdzić wykonanie drugiego wymogu).
  • udostępnić na facebook’u (lub na swoim blogu) ten wpis konkursowy.

Na Wasze zgłoszenia czekam do 7 maja do północy. Dwóch zwycięzców, którzy spełnią powyższe wymogi, wybiorę i ogłoszę 9 maja, a po ustaleniu adresu korespondencji od razu wysyłam.

Książka czeka na Ciebie 🙂

konkurs 2 3

Olejowe serum do skóry dojrzałej

Mam wrażenie, że w ostatnim czasie bardzo popularne stały się sera olejowe dla różnego rodzaju cer. Osobiście wspieram tę inicjatywę całym sercem, ponieważ mieszanina odpowiednio dobranych, naturalnych olei roślinnych i olejków eterycznych może zdziałać cuda. Czytaj dalej Olejowe serum do skóry dojrzałej

Świąteczne życzenia

Z okazji Świąt Wielkiej Nocy życzę Wam dużo zdrowia i szczęścia. Żeby te Święta były spędzone w ciepłej i rodzinnej atmosferze. Niech zajączek przyniesie Wam głowę pełną pomysłów oraz dużo siły i motywacji do tworzenia własnoręcznie robionych kosmetyków 🙂 Wesołego Alleluja 🙂

Myjąca pasta-peeling

Przepis jest dość nietypowy i przyznam, że zanim stworzyłam swoją wersję zainspirowałam się tą znalezioną na jednym z moich ulubionych blogów (pierwowzór tutaj). Nie byłabym sobą gdybym przy tym przepisie nie kombinowała i tak powstała zmodyfikowana, herbariowa wersja.  Czytaj dalej Myjąca pasta-peeling

Krok milowy, czyli kilka słów o mojej książce

Tak jak wcześniej wspominałam, początek roku był dla mnie pracowity z kilku powodów. Jednym z nich jest niespodzianka, którą nie chwaliłam się wcześniej, bo chciałam mieć pewność, że wszystko się uda i dojdzie do skutku. Już niedługo, bo pod koniec marca, na rynku pojawi się książka mojego autorstwa, gdzie znajdą się moje przepisy na ręcznie robione kosmetyki naturalne. Książka nosi tytuł „Kosmetyki domowe – zdrowie i uroda wprost z natury”. Znajdziecie w niej część przepisów z bloga oraz całkiem nowe receptury. Książkę przygotowywałam razem z Mężem (on zajął się oprawą graficzną), przez co traktujemy ją trochę jak nasze drugie dziecko i ciężko nam ukryć podekscytowanie z powodu jej wydania. W związku z tym, szykuję dla Was konkursową niespodziankę, dlatego bądźcie czujni i śledźcie pilnie bloga 🙂

 

 

Tymek weryfikuje, czyli wyprawka w praktyce

Jak wiecie, przed porodem skrupulatnie przygotowałam kosmetyczną wyprawkę, którą znajdziecie TUTAJ. Jednak po urodzeniu synka, wiedza teoretyczna musiała zostać trochę zweryfikowana. Nie mówię, że to co zrobiłam było zupełnie nie trafione. Co to, to nie, ale przydała się mała modyfikacja. Wciąż nie są to uniwersalne przepisy, bo każde dziecko jest inne i inaczej reaguje na dane preparaty, ale chciałam Wam pokazać jak Tymkowa wyprawka wyszła w praktyce. Czytaj dalej Tymek weryfikuje, czyli wyprawka w praktyce